[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.14:11 NB), chocia¿ niekoniecznie donajwy¿szego stanowiska.Czêœciowo z powodu b³êdnych wyobra¿eñ o sprawiedliwoœci,czêœciowo z innych powodów, temat o wyborze, tak jak go nauczaPismo Œwiête, jest powodem licznych dysput i nieporozumieñ.Niewielu zaprzeczy³oby, i¿ Pismo Œwiête uczy o wyborze, ale zasada,na jakiej ten wybór siê opiera, jest spraw¹ bardzo ró¿nie pojmowan¹.Jedni utrzymuj¹, ¿e jest to niczym nieuzasadniony, bezwarunkowywybór, inni natomiast twierdz¹, ¿e jest on warunkowy.S¹dzimy, i¿ wka¿dym z tych pogl¹dów jest pewna miara prawdy.Ze strony Bogajest to wybór dokonywany dla jakiegoœ szczególnego celu, stanowiskaczy stanu.Bóg upodoba³ sobie, by niektóre Jegostworzenia by³y anio³ami, niektóre ludŸmi, inne zwierzêtami,ptakami, owadami itd., by zaœ jeszcze inne posiada³y tak¹ sam¹ jakOn, bosk¹ naturê.I mimo ¿e Bóg dokonuje na pewnych warunkachodpowiedniego wyboru wszystkich tych, którym bêdzie dana boskanatura, nie mo¿na powiedzieæ, ¿e osoby te bardziej ni¿ inne na ni¹zas³uguj¹.Bowiem wy³¹cznie ³ask¹ jest istnienie jakiejkolwiek istotyna danym poziomie."A zatem nie zale¿y to od woli cz³owieka ani od jego zabiegów, leczod zmi³owania Bo¿ego" - ¿yczliwoœci, czyli ³aski (Rzym.9:16 NB).To nie dlatego, ¿e wybrani byli lepsi od innych, Bóg da³ imzaproszenie do boskiej natury, pomin¹³ On bowiem anio³Ã³w, którzynie zgrzeszyli, a do boskich zaszczytów powo³a³ niektórychodkupionych grzeszników.Bóg ma prawo czyniæ ze swoj¹w³asnoœci¹, co Mu siê podoba i postanawia korzystaæ z tego prawa,by doprowadziæ do spe³nienia swych planów.Zatem jeœli wszystko,co posiadamy, jest przejawem Jego ³aski, to "o cz³owiecze! Kim¿e tyjesteœ, ¿e wdajesz siê w spór z Bogiem? Czy powie twór do twórcy:Czemuœ mnie takim uczyni³? Albo czy garncarz nie ma w³adzy nadglin¹, ¿eby z tej samej bry³y ulepiæ jedno naczynie kosztowne, adrugie pospolite?" - czyli ku mniejszej chwale (Rzym.9:20, 21 NB).Wszyscy zostali stworzeni t¹ sam¹ Bosk¹ moc¹, jedni do wy¿szejnatury i wiêkszych zaszczytów, drudzy do ni¿szej natury i mniejszychzaszczytów."Tak mówi Pan, Œwiêty Izraelski i Twórca jego [cz³owieka]: Oprzysz³e rzeczy pytajcie miê, a synów moich, i sprawê r¹k moichporuczajcie mi.Jam uczyni³ ziemiê, i cz³owiekam na niej stworzy³.Jam jest, którego rêce rozci¹gnê³y niebiosa, a wszystkiemu wojsku ichrozkazujê"."Tak mówi Pan, który stworzy³ niebiosa (ten Bóg, któryutworzy³ ziemiê, i uczyni³ j¹! który j¹ utwierdzi³, nie na pró¿nostworzy³ j¹, na mieszkanie dla cz³owieka utworzy³ j¹): Jam Pan, aniemasz ¿adnego wiêcej" (Iz.45:11, 12, 18 BG).Nikt nie ma prawaniczego dyktowaæ Bogu.Jeœli Bóg stworzy³ ziemiê, jeœli uformowa³ j¹nie na pró¿no, ale przygotowa³ j¹ do zamieszkania przezodrodzonych, doskona³ych ludzi, to kim my jesteœmy, ¿e usi³ujemyspieraæ siê z Bogiem, mówi¹c, i¿ niesprawiedliwoœci¹ jest, ¿e niewszyscy ludzie doznaj¹ przemiany natury i nie bêd¹ uczestnikamiduchowej natury; ¿e nie bêd¹ tacy, jak anio³owie albo jak sam Bóg? Owiele w³aœciwsze by³oby pokorne udanie siê do S³owa Bo¿ego i"pytanie" o sprawy dotycz¹ce przysz³oœci, ni¿ wydawanie Bogu"poleceñ" i domaganie siê, by spe³nia³ nasze pomys³y.Panie, strze¿swoich s³ug przed grzechami zarozumialstwa, niech nie panuj¹ nadnami.Wierzymy, ¿e ¿adne dziecko Bo¿e œwiadomie nie dyktowa³obyniczego Panu, a jednak z jak¹ ³atwoœci¹ i prawie bezwiednie wielupope³nia ten b³¹d.Rodzaj ludzki to dzieci Bo¿e stworzone przez Niego - dzie³o Jego r¹k- a plan Boga odnosz¹cy siê do nich jest jasno pokazany w JegoS³owie.Pawe³ powiada, ¿e pierwszy cz³owiek (który by³ wzorem tego,czym bêdzie ludzkoœæ, gdy uzyska doskona³oœæ) by³ z ziemi, ziemski.Jego potomstwo, z wyj¹tkiem Koœcio³a Wieku Ewangelii, gdyzmartwychwstanie, nadal bêdzie ziemskie, ludzkie, przystosowane dowarunków ziemskich (1 Kor.15:38, 44).Dawid oznajmia, ¿ecz³owiek by³ stworzony tylko trochê ni¿szym ni¿ anio³owie,ukoronowany chwa³¹, czci¹ i zwierzchnictwem (Ps.8:5-9).Aposto³Piotr, nasz Pan i wszyscy prorocy od pocz¹tku œwiata og³aszali, ¿erodzaj ludzki odzyska pierwotn¹ doskona³oœæ i znowu bêdzie mia³zwierzchnictwo nad ziemi¹, jakie mia³ jego przedstawiciel Adam (Dz.Ap.3:19-21).Taki wiêc jest dzia³ cz³owieka, jaki Bóg dla niego wybra³.Jakchwalebny jest ów dzia³! Zamknij na chwilê oczy na nieszczêœcie iniedolê, degradacjê i smutek, jakie jeszcze przewa¿aj¹ z powodugrzechu i wyobraŸ sobie chwa³ê doskona³ej ziemi: ¯adna plamagrzechu nie niszczy harmonii i pokoju doskona³ego spo³eczeñstwa ani¿adna gorzka myœl czy nie¿yczliwe spojrzenie lub s³owo.Mi³oœætryska z ka¿dego serca i znajduje odzew w ka¿dym sercu.Ka¿dy czyn nosi znamiê ¿yczliwoœci.Chorób ju¿ wiêcej nie bêdzieani bólu, ani cierpienia, ani jakichkolwiek oznak ska¿enia - nawetobawy przed nimi nie bêdzie.Pomyœl o znanym Ci uosobieniuwzglêdnego zdrowia i piêkna ludzkich kszta³tów i rysów, i wiedz, ¿eurok doskona³ych ludzi przekroczy najœmielsze marzenia.Wewnêtrzna czystoœæ oraz umys³owa i moralna doskona³oœæ zaznacz¹siê chwa³¹ na ka¿dym promiennym obliczu.Takie bêdziespo³eczeñstwo ziemi.Ustanie p³acz, a ³zy wszystkich pogr¹¿onych wsmutku zostan¹ otarte, kiedy dzie³o zmartwychwstania bêdzie w pe³niurzeczywistnione (Obj.21:4).Ta zmiana dotyczyæ bêdzie wy³¹cznie spo³ecznoœci ludzkiej.Pamiêtajmy, ¿e ziemia, która by³a stworzona "na mieszkanie" dla tegorodzaju istot, bêdzie dla nich odpowiednim i przyjemnym miejscem,co by³o zobrazowane w rajskim ogrodzie Eden, w którym przebywa³pierwszy przedstawiciel ludzkoœci.Raj zostanie przywrócony.Ziemianie bêdzie ju¿ wiêcej rodziæ cierni i ostów - nie bêdzie wymagaæpracy w pocie czo³a, w celu zdobycia chleba - lecz "wyda ziemia [z³atwoœci¹ i w sposób naturalny] urodzaj swój"."Pustynia zakwitniejak ró¿a".Ni¿sze stworzenia zwierzêce bêd¹ doskona³ymi, chêtnymi ipos³usznymi s³ugami.Natura w ca³ej swej sympatycznejró¿norodnoœci bêdzie z ka¿dej strony pobudzaæ cz³owieka doposzukiwania i poznawania chwa³y, mocy i mi³oœci Boga, a umys³ iserce odnajd¹ w Nim radoœæ.Powszechne dzisiaj, niespokojnepragnienie czegoœ nowego jest nienaturalne, nienormalne,spowodowane niedoskona³oœci¹ oraz niezadowalaj¹cym otoczeniem.Niespokojne po¿¹danie czegoœ nowego nie jest cech¹ podobieñstwado Boga
[ Pobierz całość w formacie PDF ]