[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Idę. - Jak? - pisnął Thiudahad.- Nie pozwolę przebrać się w takabsurdalny strój.Książę z rodu Amalingów ma swoją godność. Padway popatrzył na niego spod zmrużonych powiek i spróbowałostrze miecza Hermanna. - Zatem - powiedział jedwabistym głosem - wolisz stracić nos,mój panie? Myślę, że nie.Daj Hermannowi parę solidów.Zrobimy z ciebie bogategowieśniaka.Jak z twoim dialektem umbryjskim?następny
[ Pobierz całość w formacie PDF ]