[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdy dziedzictwo Syna Bo¿ego podzieli³o siê na iskierki, które wrodzi³y siê w dusze - zatrzês³a siê ziemia.Ten wstrz¹s Ziemi, który przez ówczesnych ludzi t³umaczony by³ jako trzêsienie ziemi by³ zewnêtrznym znakiem podpory dusz.To rozpêtanie siê elementów duchowych oraz si³ ziemskich by³o zarazem duchowym g³osem Praducha.On, Wszechmocny pochyli³ siê nad Swoim wisz¹cym na krzy¿u Synem i og³osi³: "Niechaj nastanie Nowe Niebo i nowa Ziemia!"Satana, zwana "Diab³em" stanê³a w duchowej szacie pod krzy¿em Chrystusa.Satana objê³a krzy¿ i podda³a siê.W ten sposób przyzna³a sw¹ przegran¹.Krzy¿ Syna Bo¿ego sta³ siê tak¿e i jej krzy¿em.Satana mo¿e wróciæ dopiero wtedy do Wiecznego Królestwa, gdy ka¿da dusza znów bêdzie bez skazy i wniesie swoj¹ iskrê zbawienia z powrotem w Pracentraln¹ Gwiazdê.Dopiero gdy wszystkie komórki cia³a Chrystusa znowu stan¹ siê œwiadomymi cia³ami w ciele Wszechojca - dopiero wtedy bêdzie mog³a Satana znowu zaj¹æ miejsce w Wiecznym Królestwie, jakie z pocz¹tkiem jej manifestacji nie wystarcza³o jej, poniewa¿ chcia³a byæ jak Bóg - wszechmocn¹.TAK¯E DEMONY WRÓC¥ KIEDYŒ W CZYSTE ŒWIATYTak¿e demony, którzy po dzieñ dzisiejszy nie uznaj¹ Chrystusa za Zwyciêzcê - nios¹ w sobie iskrê Zbawienia, która w ich duszach podobna jest ju¿ tylko do ledwo jarz¹cego siê ³uczywa.A jednak jest to niepozorne œwiat³o podpor¹ elementów duszy.Poniewa¿ Duch Bo¿y nie zna czasu, ani przestrzeni, to mo¿e byæ, ¿e to ledwo tl¹ce siê ³uczywo po up³ywie eonów dopiero rozpali siê.Dziêki wzmo¿onemu dzia³aniu Pierwotnej si³y i oni uznaj¹ kiedyœ Chrystusa za Wspó³regenta Wszechœwiata, a w ten sposób i demony znajd¹ drogê powrotn¹ do cia³a Wszechojca."DIABE£"Ludzkoœæ mówi dzisiaj jeszcze o diable, o upadku i szatanie, który rz¹dzi œwiatem.O szczegó³ach jednak, które przede wszystkim rozegra³y siê poza materi¹, wie niewielu.Diab³ami s¹ nieugiête demony, którzy podtrzymuj¹ dziedzictwo Lucyfera i staraj¹ siê je poszerzyæ.SZATAN ZMYS£ÓWNie wolno te¿ zapomnieæ o szatanie zmys³Ã³w.Szatan zmys³Ã³w to przebiegunowane zmys³y duszy, które wyra¿aj¹ siê poprzez fizyczne cia³o i decyduj¹ o uczuciach, myœlach, s³owach i uczynkach cz³owieka.Wszystko co negatywne w duszy musi siê wypaliæ.Te duchowo-ludzkie popêdy i sk³onnoœci wspierane s¹ przez ¿yj¹ce w niewiedzy przywi¹zane do Ziemi dusze i demony.I w koñcu, wci¹¿ jeszcze aktywne pola promieniowania wywieraj¹ równie¿ wp³yw na przewrotne dusze i takich samych ludzi.Dlatego Duch Wieczny tak czêsto mówi o szatanie zmys³Ã³w, o zwyrodnieniu duszy.To zwyrodnienie ukazuje siê w sferze materii w ró¿nych postaciach.Jedn¹ z nich jest pijak; inn¹ znów postaci¹ jest pesymista; inn¹ morderca; - ta dusza znów opêtana jest zmys³owoœci¹; tamte dusze z kolei myœl¹, ¿e trzeba broniæ swego kraju broni¹ atomow¹, itd.Ten stan rzeczy trwa tak d³ugo, a¿ cz³owiek zacznie kontrolowaæ sam siebie i na³o¿y sobie dyscyplinê, czyli pozna samego siebie, ujrzy swoje sk³onnoœci i popêdy, je poskromi i odda swemu Zbawcy - tej zbawczej i odpuszczaj¹cej Mocy.Dopiero wtedy jego dusza stanie siê œwietlista, a cia³o ziemskie bardziej przenikliwe dla Boskoœci.Cz³owiek taki mo¿e te¿ wówczas podejmowaæ decyzje odpowiadaj¹ce Wiecznemu Prawu.Kto nie mo¿e jeszcze nastawiæ siê na Wszechsi³ê, ten przyci¹ga si³y sprzeczne z Prawem.S¹ to niewidoczne dla was istoty, które wzmacniaj¹ istniej¹ce w cz³owieku niskie sk³onnoœci, jego ¿¹dzê posiadania i w³adzy, powoduj¹c zarazem powstawanie w nim sprzecznych z Prawem d¹¿eñ.Tkwi¹ce jeszcze w ka¿dej duszy dziedzictwo Lucyfera pobudzane jest wci¹¿ na nowo przez takie niezgodne z Prawem impulsy.Ludzie nie chc¹ byæ braæmi i siostrami.Cz³owiek o tendencjach materialnych d¹¿y do bogactwa i honorów.Biedny na zewn¹trz d¹¿y do zewnêtrznego bogactwa.Dlatego zawsze dochodzi³o i nadal dochodzi do wojen zaœ wojny nie pozwalaj¹, aby powsta³ zjednoczony lud Bo¿y na Ziemi.Tak d³ugo bêd¹ istnieæ narody o ró¿nych wyobra¿eniach i pogl¹dach, a¿ ka¿dy jeden nastawi siê na odwieczn¹ Si³ê Bosk¹ w sobie i nie bêdzie ju¿ d¹¿y³ do posiadania lecz do wewnêtrznego bogactwa, które Bóg podarowa³ ka¿dej duszy jako dziedzictwo.Ludzie i dusze o sk³onnoœciach mocno negatywnych maj¹ czêsto wielkie trudnoœci z wyzwoleniem siê z pod wp³ywu wszystkich tych sprzecznych z Prawem si³.Tylko absolutne skierowanie siê na Ducha Chrystusa i sta³a samokontrola wspierana dyscyplin¹ mog¹ przynieœæ pomoc i wyzwolenie.WP£YW KRONIKI ETERYCZNEJ NA LUDZI I DUSZEJak ju¿ objawi³em Boskie "Stañ siê!" ukazuje siê coraz wyraŸniej w obrazie zjawisk cz³owieka.Era Zbawienia, era ryb chyli siê ku koñcowi.Duch Bo¿y, Prasi³a przygotowuje obecnie Przemianê wszystkich materialnych i czêœciowo-materialnych form.Zarazem Prasi³a wpromieniowuje mocniej swoje energie we wszystkie materialne i czêœciowo-materialne œwiaty.Energi¹ t¹ zostaj¹ dotkniête nie tylko wszystkie dusze w cia³ach ludzkich i poza nimi, lecz tak¿e wszystkie zgêszczone sfery - a w tym te¿ planeta Ziemia - odbieraj¹ uzdrawiaj¹ce duchowe promienie Praenergii, która spowoduje ekspansjê wszystkich materialnych form a zarazem przemianê wszystkich czêœciowo materialnych struktur z powrotem w wiecznie Boskie, eteryczne, czyste formy.Dziêki sile "Stañ siê!" wzmaga siê te¿ aktywnoœæ negatywnie pulsuj¹cych pól promieniowania, która dotyka silnie dusze i ludzi.Na skutek wspó³dzia³ania tych si³ wzmaga siê oddzia³ywanie kroniki atmosferycznej, w jakiej znajduj¹ siê wszystkie wydarzenia, wyobra¿enia oraz pogl¹dy - a wiêc wszystko co prawdziwe i nieprawdziwe.Tak¿e i ta sfera, która stanowi w atmosferze cienk¹ warstwê eteryczn¹, wp³ywa teraz mocniej na ludzi i na dusze.To, co narzutowane zosta³o przez ludzi w kronikê atmosferyczn¹ wzmaga swoj¹ aktywnoœæ z powodu dzia³ania wy¿ej wymienionych si³.Zawarte w tej kronice informacje - prawda i nieprawda - rzucone w ni¹ od czasów powstania ludzkoœci, wp³ywa mocniej na tych ludzi, którzy wprawdzie maj¹ zdolnoœci medialne, lecz ich dusze nie osi¹gnê³y jeszcze wystarczaj¹cego stopnia oœwiecenia i oczyszczenia.Poprzez intuicjê wnikaj¹ te wibracje z kroniki atmosferycznej w myœli i wyobra¿enia tych ludzi.Tak powstaj¹ medialne przekazy, które nie odpowiadaj¹ prawdzie i rzeczywistoœci.Poza tym eteryczna kronika pobudza niesta³ych w Duchu Bo¿ym ludzi o niezgodnych z Prawem sk³onnoœciach.I tak natury lubi¹ce przewodziæ nawo³uj¹ do wojny albo przywi¹zuj¹ siê do sekt i stowarzyszeñ.¯¹dza w³adzy, zmys³owoœæ i mord wprowadzane s¹ w wasz œwiat z tego obszaru frekwencji.Ka¿da dusza o sk³onnoœciach negatywnych nara¿ona jest na wp³yw tej sfery.Istnieje tylko jedna mo¿liwoœæ dla ludzi i dusz, ¿eby nie popaœæ w te niebezpieczeñstwa, a mianowicie: Absolutne skierowanie siê na Boga i spe³nianie jego Prawa!PRAWDZIWE CHRZEŒCIJAÑSTWO MOG£OBY ZNEUTRALIZOWAÆ POLA PROMIENIOWANIAJezus z Nazaretu, Poœrednik pomiêdzy Swoim Ojcem a Jego dzieæmi, da³ tym którzy w Niego wierzyli za zadanie nieœæ Jego Ewangeliê Mi³oœci wszystkim narodom.Jezus z Nazaretu powiedzia³, ¿e ludzkoœæ powinna zostaæ najpierw pouczana a potem ochrzczona.Nasz Pan chcia³, ¿eby cz³owiek najpierw zrealizowa³ Prawo Bo¿e na sobie samym, ¿eby potem móg³ przyj¹æ ognisty chrzest Œwiêtego Ducha, a dopiero póŸniej pouczaæ innych ludzi.Tylko ten, kto zrealizowa³ ju¿ w du¿ej mierze Prawa Boskie mo¿e byæ nauczycielem w sensie Ducha
[ Pobierz całość w formacie PDF ]