[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wbrew temu, co siê czêsto sugeruje, sam Henryk VIII nie zosta³ protestantem; prawdê powiedziawszy, wyraŸnie potêpia³ w swoich pismach Marcina Lutra.Natomiast pozbawi³ papie¿a w³adzy nad angielsk¹ ga³êzi¹ Koœcio³a.Umo¿liwi³o to królowi rozwód z Katarzyn¹ Aragoñsk¹ (córk¹ Ferdynanda i Izabelli, królów Hiszpanii).U³atwi³o mu to te¿ dostêp do bogactw i ziem Koœcio³a w Anglii.Gdy po jego œmierci w³adzê przejê³a Rada Protestanckich Reformistów, lud nie by³ wcale tym uradowany – ale okaza³ jeszcze mniejszy zapa³, gdy Maria Tudor wysz³a za Filipa Hiszpañskiego i przyst¹pi³a do palenia na stosie angielskich protestantów.Krwawa Maria zmar³a, zanim dosz³o do wielkiej rewolty, a jej przyrodnia siostra, El¿bieta, uspokoi³a wrzenie tworz¹c protestancki Koœció³ anglikañski.Lêkaj¹c siê, ¿e Irlandia mo¿e byæ hiszpañsk¹ odskoczni¹ dla inwazji na Angliê, przyœpieszy³a swoje dzia³ania w tym kraju.Osi¹gnê³a doraŸne korzyœci, za to smutne reperkusje agresji El¿biety odczuwane s¹ do dzisiaj.Bez wzglêdu na motywacje Henryka i El¿biety ich wysi³ki znacznie zwiêkszy³y potêgê klasy kupieckiej, która z³¹czy³a si³y z holenderskimi protestantami, aby zniszczyæ miêdzynarodowe zakusy handlarzy hiszpañskich.Odpowiedzi¹ króla Filipa II by³a Wielka Armada, ale z tym argumentem skutecznie rozprawi³a siê fatalna pogoda.Anglia wy³oni³a siê jako religijnie niepodleg³y kraj, w którym Koœció³ anglikañski pewnie dzier¿y³ ster – ale wiele siê zmieni³o, od czasu kiedy Marcin Luter przybi³ do drzwi koœcio³a swoje s³ynne tezy.Minê³o sto lat, sytuacja by³a zupe³nie inna.Koœció³ anglikañski ze swoj¹ hierarchi¹ okaza³ siê tak samo nietolerancyjny wobec innych wyznañ, jak i Koœció³ rzymski.Do czasów Karola I (rz¹dzi³ w latach 1625-1649) sta³ siê otwarcie wrogi wobec ka¿dego, kto oœmieli³ siê zakwestionowaæ jego dogmaty.Katolicy darzyli czci¹ przynajmniej jakiœ ostatni œlad kobiecoœci w postaci uwielbienia dla matki Jezusa, Maryi.Protestanci natomiast od¿egnali siê nawet od tej resztki pierwiastka kobiecego w religii.Jak na ironiê powtórzy³a siê historia templariuszy, gdy ró¿okrzy¿owcy – naukowcy, astronomowie, matematycy, nawigatorzy i architekci – stali siê ofiarami niechêtnej im hierarchii protestanckiej.Anglikañski kler – podobnie jak wczeœniej Koœció³ rzymski – obwo³a³ ich poganami, okultystami i heretykami.Dlatego upadek króla Karola I mia³ o wiele œciœlejszy zwi¹zek z jego tolerancj¹ religijn¹ i zwi¹zkami z tymi wielkimi mê¿ami zaawansowanej wiedzy ni¿ Potrafi¹ to przyznaæ ortodoksyjne podrêczniki historii.Jeœli okultystyczni naukowcy z wy¿szych klas spo³ecznych byli Przeœladowani przez w³asny Koœció³ narodowy, zosta³o ma³o nadziei dla praktyków starej wiedzy z ni¿szych warstw – tych, których inkwizycja nazywa³a czarnoksiê¿nikami i czarownicami.Czarownice ¿y³y w lêku przed protestanckimi ekstremistami, tak jak ¿y³y w lêku przed katolikami.A sekta protestancka, która najbardziej zbli¿y³a siê do fanatyzmu inkwizycji, to w³aœnie purytanie – od³am wiernych, którzy sprzeciwili siê anglikañskiej hierarchii, by osi¹gn¹æ wiêksz¹ religijn¹ czystoœæ (ang.purity).Purytanie byli skrajnie nietolerancyjnymi bigotami, pozbawionymi jakichkolwiek duchowych horyzontów.Byli zaœlepieni.Ich przywódca okaza³ siê brutalnym despot¹, który swym fanatyzmem i okrucieñstwem przyæmi³ nawet Tomasza Tor-quemadê.To w³aœnie za protektoratu szalej¹cego Oliviera Cromwella, od 1649 r., Towarzystwo Królewskie by³o zmuszone zejœæ do podziemi jako Niewidzialne Kolegium.Dopiero po restauracji Stewartów w 1660 r.znów mogli zacz¹æ dzia³aæ genialni ró¿okrzy¿owcy, a król Karol II zosta³ patronem Towarzystwa:
[ Pobierz całość w formacie PDF ]