[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nape³nia³eœ swój umys³ negatywnymi myœlami i uczuciamiwobec innych ludzi i siebie samego, s¹dz¹c, ¿e jesteœ ma³y, ¿e jesteœs³aby, ¿e jesteœ grzeszny.Spêdza³eœ ¿ycie z³apany w pu³apkêograniczonej to¿samoœci.Je¿eli twoje cia³o jest piêkne, uwa¿asz, ¿ejesteœ piêkny, a je¿eli twoje cia³o jest brzydkie, s¹dzisz, ¿e jesteœbrzydki.Je¿eli studiujesz, uwa¿asz siê za uczonego, a je¿eli niestudiujesz, uwa¿asz siebie za analfabetê.Kiedy powstaje w tobiegniew, chciwoœæ i przywi¹zanie, uto¿samiasz siê z nimi.To jest ego,poczucie ograniczonej to¿samoœci, które ciê wiêzi od niezliczonychwcieleñ.¯eby pozbyæ siê tego ograniczonego poczucia "ja", ¿eby oczyœciæumys³ i serce tak, abyœ móg³ zaakceptowaæ poczucie "JestemŒwiadomoœci¹", musisz medytowaæ, powtarzaæ mantrê i spe³niaædobre uczynki.Ale je¿eli rzeczywiœcie pragniesz, ¿eby to wszystkoprzynios³o owoce, powinieneœ robiæ to z poczuciem swojej jednoœcize Œwiadomoœci¹.Powinieneœ praktykowaæ sadhanê Siwy, sadhanêuto¿samiania siê z Prawd¹.Powinieneœ utrzymywaæ swój umys³zanurzony w idei Siwo'ham, "Jestem Siw¹" i So'ham, "Jestem Tym".Powinieneœ rozumieæ, ¿e to medytuje Bóg.Wszystkie przedmiotymojej medytacji s¹ Bogiem.Moja medytacja sama jest Bogiem.Kiedymasz to poczucie, mo¿esz praktykowaæ sadhanê w ka¿dym miejscu iczasie.Nie musisz zamykaæ oczu, ani wyciszaæ umys³u, bo kiedymasz tê œwiadomoœæ, nawet zwyk³e czynnoœci twego codziennego¿ycia staj¹ siê medytacj¹ i zaczynasz doœwiadczaæ Prawdyspontanicznie, niezale¿nie od tego, co robisz.Medytacja w œwiecieWielu ludzi uwa¿a, ¿e je¿eli chc¹ poœwiêciæ siê medytacji i ¿yciuduchowemu, to bêd¹ musieli porzuciæ pracê i rodzinê, udaæ siê gdzieœdo jaskini i siedzieæ nieruchomo jak k³oda.Ale kiedy ktoœ zrozumie,¿e JaŸñ przenika wszystko, zdaje sobie sprawê, ¿e nie ma ró¿nicymiêdzy ¿yciem œwieckim a duchowym.Wtedy nie musi wyrzekaæ siêswojej rodziny.Nie musi rzucaæ pracy.Nie musi uciekaæ odspo³eczeñstwa.Siwaizm Kaszmirski powiada: [nashivam vidyatekvachit] - "Nie istnieje nic, co nie jest Siw¹".Dlatego te¿ ¿adnadzia³alnoœæ na tym œwiecie nie jest przeszkod¹ na œcie¿ce duchowej,jak d³ugo cz³owiek robi to z mi³oœci¹ i ze œwiadomoœci¹, ¿e JaŸñistnieje we wszystkim.11 Muzyk mo¿e d¹¿yæ do osi¹gniêcia JaŸnitworz¹c muzykê, pod warunkiem, ¿e robi to bez samolubnychpobudek.Nauczyciel mo¿e d¹¿yæ do osi¹gniêcia JaŸni poprzeznauczanie, pod warunkiem, ¿e uczy bezinteresownie.Przedsiêbiorcamo¿e d¹¿yæ do osi¹gniêcia JaŸni prowadz¹c interesy, pod warunkiem,¿e czyni to bez egoistycznych pragnieñ.Matka mo¿e d¹¿yæ doosi¹gniêcia JaŸni wychowuj¹c swoje dzieci, pod warunkiem, ¿e robito bezinteresownie.Niezale¿nie od tego, w jakiej dziedzinie dzia³asz,je¿eli poœwiêcasz swoj¹ pracê Bogu, to staje siê ona praktyk¹duchow¹.Je¿eli po prostu wykonujesz swoj¹ pracê bez osobistegopo¿¹dania jej owoców, jest to równie¿ wspania³a joga.W rzeczywistoœci kiedy cz³owiek medytuje nad JaŸni¹, czuje wiêcejmi³oœci do œwiata, ma dla niego wiêksze zainteresowanie i lepiej gorozumie.Jak d³ugo brak ci wiedzy, ten œwiat bêdzie dla ciebie poprostu œwiatem, a ka¿dy czyn po prostu czynem.Ale kiedy osi¹gnieszprawdziw¹ wiedzê, zdasz sobie sprawê, ¿e cokolwiek robisz jest tomedytacja nad JaŸni¹ i oddawanie czci JaŸni.W jednym ze swoichhymnów Siankaraczarja œpiewa³: [sancharach padayoh pradakshina-vidhih scotrani sarva giro; yadyatkarma karomi tattadakhilam shambotavaradhanam] - "O Panie, dok¹dkolwiek idê, chodzê wokó³ Ciebie.Cokolwiek robiê, oddajê Ci czeœæ".To jest prawdziwe zrozumienie ito jest poczucie, z jakim powinieneœ praktykowaæ sadhanê.Je¿elipotrafisz dostrzec, ¿e wszystko co widzisz, wewn¹trz i na zewn¹trz,nie jest niczym innym jak twoj¹ w³asn¹ JaŸni¹, wtedy zawszebêdziesz w stanie medytacji.GURUTen jest prawdziwym Guru,Kto potrafi ukazaæ twoim oczomformê w tym, co nie posiada formy;Kto naucza prostej drogi,bez rytua³Ã³w i ceremonii.Kto nie zmusza ciê, abyœ pozamyka³drzwi, wstrzymywa³ oddechi wyrzek³ siê œwiata.Kto sprawia, ¿e widziszNajwy¿szego Ducha gdziekolwiekzakotwiczy siê twój umys³.Kto uczy ciê, jak zachowywaæ ciszêpoœród twoich rozlicznych czynnoœci.Bez lêku, zawsze pogr¹¿ony w b³ogoœci,taki Guru podtrzymuje ducha jogipoœród uciech œwiata.KABIRJAKI JEST PRAWDZIWY GURU?Kiedy prowadzi³em sadhanê, mia³em wielu nauczycieli i pod¹¿a³emwieloma œcie¿kami.Czyta³em du¿o o œwiêtych i doszed³em downiosku, ¿e jedynie przy pomocy Guru mogê poznaæ w³asn¹wewnêtrzn¹ JaŸñ.I to by³a prawda: otrzyma³em od swojego Guruwszystko i nawet teraz otrzymujê jego b³ogos³awieñstwa.Dlategozawsze mówiê, ¿e nie ma nic wspanialszego ani cenniejszego odGuru.Dzisiaj coraz wiêcej ludzi odczuwa pragnienie duchowoœci.Jednakpomimo rosn¹cego zainteresowania Guru, roœnie równie¿ niechêæwobec nich.Z powodu zachowania siê fa³szywych guru - tych, którzynazywaj¹ siebie Guru, mimo i¿ nie mieli w³asnego Guru - niektórzyludzie s¹ bardzo wytr¹ceni z równowagi, kiedy s³ysz¹ s³owo Guru.Szejk Nasruddin ¿y³ w czasach, kiedy ludzie poszukiwali Guru.Wjego mieœcie nie by³o Guru, wiêc mieszkañcy miasta przyszli do niegoi powiedzieli:* Nasruddinie, chcielibyœmy, ¿ebyœ zosta³ naszym Guru.Nasruddin przyj¹³ propozycjê.* Oto moje pierwsze polecenie - powiedzia³ - jutro wszyscy zbierzemysiê i pójdziemy na ryby.Je¿eli ktoœ przyjmuje na siebie rolê Guru, nie bêd¹c prawdziwymGuru, co mo¿e uczyniæ, poza zabraniem ciê na ryby?W ka¿dej dziedzinie istniej¹ ludzie, którzy udaj¹ kogoœ kim nie s¹,nic wiêc dziwnego, ¿e niektórzy ludzie imituj¹ Guru
[ Pobierz całość w formacie PDF ]