[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- S³uga wyprowadzi³ j¹ na ulicê i zamkn¹³ za ni¹ drzwi.13,19 Wtedy Tamar posypa³a sobie g³owê prochem, rozdar³a szatê z rêkawami, któr¹ mia³a na sobie, po³o¿y³a rêkê na g³owê i odesz³a g³oœno siê ¿al¹c.13,20 Absalom, jej brat, odezwa³ siê do niej: Prawda, ¿e Amnon, twój brat, by³ z tob¹? Teraz jednak, moja siostro, uspokój siê! To twój brat.Nie bierz do serca tego wypadku! Tamar pozosta³a zbola³a w domu swojego brata Absaloma.13,21 Król Dawid pos³yszawszy o tym wydarzeniu wpad³ w wielki gniew.Nie chcia³ on jednak uczyniæ Amnonowi, swemu synowi, nic z³ego, gdy¿ go mi³owa³.By³ to przecie¿ jego pierworodny.13,22 Absalom natomiast nie mówi³ do Amnona nic dobrego ani z³ego, bo go znienawidzi³ za to, ¿e zgwa³ci³ jego siostrê, Tamar.13,23 W dwa lata póŸniej, gdy Absalom urz¹dzi³ strzy¿ê owiec w Baal-Chasor w bliskiej odleg³oœci od Efraima, zaprosi³ wszystkich synów królewskich.13,24 Absalom uda³ siê równie¿ do króla i rzek³: W³aœnie odbywa siê u twojego s³ugi strzy¿a owiec, niech raczy król przyjœæ do swojego s³ugi z ca³ym orszakiem.13,25 Król rzek³ Absalomowi: Nie, mój synu! Raczej nie pójdziemy wszyscy, abyœmy ci nie sprawili k³opotu.Nalega³ na niego Absalom, lecz on nie chcia³ iœæ, ale go pob³ogos³awi³.13,26 Absalom powiedzia³: Jeœli nie, to mo¿e by z nami poszed³ mój brat, Amnon.Król mu odpowiedzia³: Po có¿ mia³by iœæ z tob¹?13,27 Nalega³ na niego Absalom, wiêc pos³a³ z nim Amnona i wszystkich synów królewskich.Absalom przygotowa³ ucztê na wzór uczty królewskiej.13,28 Da³ zaœ Absalom swoim s³ugom takie polecenie: Uwa¿ajcie! Gdy Amnon rozweseli serce winem, a ja powiem wam: Uderzcie na Amnona!, wtedy zabijecie go.Nie bójcie siê, gdy¿ ja wam to rozkazujê.B¹dŸcie mê¿ni i sprawcie siê dzielnie!13,29 S³udzy Absaloma uczynili z Amnonem tak, jak im kaza³ Absalom.Wtedy wszyscy królewscy synowie poderwali siê z miejsc i dosiad³szy swych mu³Ã³w uciekli.13,30 Gdy byli jeszcze w drodze, dotar³a do Dawida pog³oska: Absalom zamordowa³ wszystkich synów królewskich.Nie zosta³ z nich ani jeden.13,31 Powsta³ król, rozdar³ szaty i rzuci³ siê na ziemiê.Wszyscy te¿ jego s³udzy, którzy stali przy nim, rozdarli szaty.13,32 Lecz Jonadab, syn Szimei, brata Dawidowego, powiedzia³: Niech Pan mój nie mówi, ¿e wszyscy m³odzi synowie królewscy zostali zabici.Raczej zgin¹³ sam Amnon, do niego bowiem Absalom czu³ nienawiœæ od czasu zgwa³cenia przez niego jego siostry Tamar.13,33 Niech wiêc nie bierze sobie pan mój, król, tej pog³oski do serca, ¿e zginêli wszyscy synowie królewscy.Zgin¹³ sam Amnon.13,34 Absalom zaœ uciek³.Pacho³ek pe³ni¹cy stra¿, podniós³szy oczy, zauwa¿y³ mnóstwo ludzi zstêpuj¹cych ze zbocza góry drog¹ od Choronaim.13,35 Rzek³ wiêc Jonadab do króla: O, w³aœnie nadchodz¹ synowie królewscy.Tak siê sta³o, jak s³uga twój mówi³.13,36 Zaledwie przesta³ mówiæ, nadeszli synowie królewscy.I podniós³szy g³os, p³akali.Równie¿ król i ca³y jego orszak g³oœno p³akali.13,37 Absalom zaœ uciek³ udaj¹c siê do Talmaja, syna Ammichuda, króla Geszur,13,38 i przebywa³ tam przez trzy lata, a król op³akiwa³ swego syna przez ca³y ten czas.13,39 Z czasem przesta³ król Dawid nastawaæ na Absaloma.Pocieszy³ siê ju¿ bowiem po œmierci Amnona.*1414,01 Joab, syn Serui, zauwa¿y³, ¿e serce króla zwróci³o siê do Absaloma,14,02 pos³a³ wiêc do Tekoa i sprowadzi³ stamt¹d pewn¹ m¹dr¹ kobietê i rzek³ jej: Proszê ciê, udaj, ¿e jesteœ w ¿a³obie, ubierz szaty ¿a³obne i nie namaszczaj siê oliw¹, a okazuj, ¿e jesteœ kobiet¹, która od d³u¿szego czasu op³akuje zmar³ego.14,03 Udasz siê do króla i powiesz mu te s³owa.I pouczy³ j¹ Joab, co ma mówiæ.14,04 Kobieta z Tekoa posz³a wiêc do króla, upad³a na ziemiê, odda³a pok³on i zawo³a³a: Królu - pomocy!14,05 Król j¹ zapyta³: Co ci jest? Odpowiedzia³a: Ach! Jestem wdow¹.M¹¿ mój umar³,14,06 a twoja s³u¿ebnica mia³a dwóch synów.Pok³Ã³cili siê oni nawzajem na polu, a ¿e nie by³o nikogo, kto by ich rozdzieli³, jeden z nich uderzy³ swojego brata tak, ¿e ten umar³.14,07 I oto ca³a rodzina wyst¹pi³a do s³u¿ebnicy twojej z ¿¹daniem: Oddaj bratobójcê! Zabijemy go za ¿ycie jego brata, którego zamordowa³, i zg³adzimy dziedzica! Tak usi³uj¹ zagasiæ wêgiel, który mi pozosta³, a¿eby nie zostawiæ po mê¿u moim imienia ani potomstwa na powierzchni ziemi.14,08 Król odpowiedzia³ kobiecie: IdŸ do domu, sam wydam polecenie w tej sprawie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]