[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.ju¿ wiemy,Orion wschodzi o zachodzie S³oñca w dniu Bo¿ego Narodzenia; warto te¿ zwróciæuwagê, ¿e w lecie gwiazdozbiór ten wschodzi o œwicie, a jego wzejœcie w po³udniesygnalizuje pocz¹tek jesieni.Orion wyznacza wiêc pory roku i organizuje bieg czasu.Wydaje siê, ¿e pod wp³ywem chrzeœcijañstwa kult Oriona zosta³ zast¹piony dziw-nym mitem, ³¹cz¹cym zarówno elementy Myœliwego, i Ojca Czasu.Oczywiœciechodzi o legendê o œwiêtym Miko³aju.Nie zag³êbiaj¹c siê w dzieje historycznegoœwiêtego o tym imieniu, widzimy postaæ Ojca Czasu, zwiastuj¹cego nadejœcie No-wego Roku.Ale œwiêty Miko³aj jest te¿ skandynawskim "Orionem", przynosz¹cymprezenty i ¿ywnoœæ (byæ mo¿e pierwotnie ³upy wikingów) ¿onie i dzieciom.jednak,w przeciwieñstwie do Robin Hooda, nie poluje on na Mlecznej Drodze na jelenia,lecz raczej oswaja dzikie zwierzêta i wykorzystuje ich si³ê do ci¹gniêcia sañ.Patrz¹cna wieczorne niebo oko³o Bo¿ego Narodzenia, widzimy, jak przeje¿d¿a nad komina-mi w saniach ci¹gniêtych przez swojego ulubionego renifera, Rudolfa.Czerwonynos Rudolfa nie jest niczym innym, jak naszym dobrym znajomym Aldebaranem,wielkim czerwonym olbrzymem w grupie Hiad, którego my nazywamy okiem Byka.Wydaje siê, ¿e wiele najs³ynniejszych mitów œwiata odwo³uje siê do wschodui zachodu Oriona i jego bliskiego s¹siada, Syriusza - najjaœniejszej gwiazdy na nie-bie.Pragnienie stania siê jedn¹ z tych gwiazd zosta³o najdobitniej wyra¿one w Tek-stach Piramid i prawdopodobnie w³aœnie tym pragnieniem kierowali siê Egipcjanie,buduj¹c piramidy.Najbardziej wzruszaj¹co têsknotê do tych szczególnych gwiazdwyra¿a legenda o ostatniej strzale Robin Hooda.Historia Oriona jest w pewnymsensie histori¹ ka¿dego cz³owieka, który zmaga siê z przyrod¹, cierpi i osi¹ga szczê-œcie po œmierci, wœród gwiazd na niebie.Nasz œwiêty Miko³aj jest zaledwie dalekimechem tych dawnych mitów, ale wskazuje, ¿e archetyp przetrwa³ w zbiorowej pod-œwiadomoœci.Za³¹cznik 3Podró¿ Abrahama do ZiemiObiecanejPowszechne wœród ludnoœci pó³nocnej Mezopotamii przekonanie, ¿e Urfajest biblijnym Ur Chaldejczyków, sk³oni³o mnie do dok³adniejszego przyj-rzenia siê pocz¹tkowym rozdzia³om Ksiêgi Genesis.Chcia³em dowiedzieæ siê, czyw³aœnie stamt¹d móg³ pochodziæ Abraham i czy jego legendarna wêdrówka zgadzasiê z histori¹, jak¹ znamy.Datowanie wydarzeñ biblijnych stanowi problem, zw³aszcza tych opisanychw Ksiêdze Genesis.Nie stanowi ona po prostu zapisu historii - przeplataj¹ siê z ni¹ró¿ne w¹tki, czêœciowo symboliczne, czêœciowo alegoryczne.Przede wszystkim jed-nak Biblia jest ksiêg¹ religijn¹, maj¹c¹ na celu wsparcie i wzmocnienie wiary konkret-nego ludu - Izraelitów - ¿e s¹ narodem wybranym przez Boga.To, czy rzeczywiœciepewna rodzina, prowadzona przez patriarchê imieniem Abraham, wywêdrowa³a z Urdo Kanaanu, jest raczej kwesti¹ wiary ni¿ nauki.Mo¿emy powiedzieæ tylko tyle, ¿eludzie, którzy spisali tê opowieœæ, prawdopodobnie znali geografiê swojego regionui w jakimœ stopniu pamiêtali o wydarzeniach, które mia³y miejsce za ¿ycia ich przod-ków.W Biblii Abraham jest pasterzem i rolnikiem.Zebrawszy swoje stada, z ¿on¹Saraj i innymi towarzyszami wyruszy³ z Ur do Harranu, a nastêpnie do Kanaanu-Ziemi Obiecanej.PóŸniej jednak g³Ã³d wygna³ go do Egiptu, gdzie Saraj - poniewa¿sk³ama³, ¿e jest jego siostr¹, a nie ¿on¹- zosta³a "zabrana do domu faraona".Kiedyoszustwo siê wyda³o, Abraham wraz z rodzin¹ zosta³ odes³any z Egiptu do Kanaanu.Wiêkszoœæ wspó³czesnych uczonych uwa¿a, ¿e Ur Chaldejczyków nale¿y szu-kaæ w po³udniowej Mezopotamii, oko³o dwustu kilometrów na po³udnie od Babilo-nu.To Ur by³o stolic¹ Sumeru, najstarszej znanej cywilizacji na tym obszarze.Ruinytego miasta, w Tell al-Mukajjar w Iraku, po raz pierwszy odkopa³ Taylor w 1854roku, ale dok³adne badania przeprowadzono dopiero po pierwszej wojnie œwiato-wej.Najwa¿niejsze odkrycia zosta³y dokonane w latach dwudziestych, w czasiewykopalisk prowadzonych przez Leonarda Woolleya.Odkopa³ on wielki zikkurat,schodkow¹ wie¿ê, a tak¿e ponownie zbada³ ruiny œwi¹tyni Sina, boga ksiê¿yca,w pobliskim Tell al-Ubajd, zlokalizowane przez H.R.Halla w 1919 roku.Jegoznaleziska, które mo¿na obecnie ogl¹daæ w Muzeum Brytyjskim, pochodz¹ z naj-bardziej zamierzch³ej przesz³oœci
[ Pobierz całość w formacie PDF ]