[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.5Ale autentyczni chrześcijanie nie mają żadnej sekty.Prawdziwy chrześcijaninmoże znaleźć sobie miejsce również między tymi sektami, jak i pojawiać sięna ich nabożeństwach, nie należąc i nie będąc własnością żadnej z nich.Matylko jedną, jedyną naukę,którą jest w nim Chrystus.Szuka tylko jednej drogi, którą jest pragnienie,gdyż nieustannie chciałby czynić dobrze i żyć po bożemu, a całą swoją wiedzęi wolę skierować na życie Chrystusa.Wzdycha i pragnie, żeby w nim spełniłasię wola Boża, a jego królestwo zostało w nim objawione.Zabija on każdegodnia i każdej godziny grzech w ciele."I ustanowię nieprzyjaźń między tobąa kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę,a ty ukąsisz je w piętę" (Rdz 3, 15).6Jego wiara jest pragnieniem Boga.Rozwinął to w pewną nadzieję, w której maodwagę wypowiedzieć słowa przyrzeczenia.Żyje w niej i umiera, choć prawdziwyczłowiek nigdy tam nie umrze.Albowiem zaprawdę mówi wam Chrystus: Kto wemnie wierzy, nigdy już nie umrze, lecz zostanie przeprowadzony od śmiercido życia.Jak i: Rzeki żywej wody wypływają z niego jako dobra nauka i czyny.7Dlatego powiadam, że to wszystko Jest Babilonią, co gryzie się wzajemnie isprzecza o litery.Litery wyrastają wszystkie z jednego korzenia, którym jestDuch Boży.Podobnie jak rozmaite kwiaty rosną na ziemi i wszystkie wyrastająjedne obok drugich, żaden nie gryzie się z innym o kolory, zapachy i smaki.One pozwalają ziemi i słońcu, deszczowi i wiatrowi, także gorącu i zimnu,robić z sobą, co tamte zechcą.I wyrastają każde w w swojej esencji i właściwości.Zatem tak jest również z dziećmi Boga.Mają rozmaite dary i poznanie, alewszystko z jednego ducha.Cieszą się jedno obok drugiego wielkim cudem Bogai dziękują Najwyższemu za jego mądrość.Czy powinny dłużej sprzeczać się oto, w czym żyją, jacy są i do jakiego boga należą?8Największą głupotą w Babilonii jest to, że szatan ukształtował ten świat,wpychając ludzi w wojny religijne, dlatego spierają się o litery własnychmniemań, chociaż w żadnym mniemaniu nie zawiera się królestwo Boże, lecz wmocy i miłości.Chrystus także to mówił i przed odejściem przykazał swoimuczniom, że powinni kochać się wzajemnie, tak Jak on ich pokochał.Gdyby więcludzie bardziej zabiegali o miłość i sprawiedliwość niż o mniemania, to prawiewcale nie byłoby waśni na ziemi.Żylibyśmy niby dzieci w naszym Ojcu i niepotrzebowalibyśmy żadnego prawa czy przykazań.9Gdyż nie prawem służy się Bogu, lecz jedynie posłuszeństwem.Prawa Istniejąz powodu złych, którzy nie chcą miłości i sprawiedliwości, nad którymi musipanować prawo i przymus.My wszyscy zaś mamy jeden zgodny porządek.Polegaon na tym, iż przystajemy do Pana wszystkich istot i oddajemy mu naszą wolęi pozwalamy działać w nas jego duchowi, radować mu się i czynić, co zechece.To, co w nas zdziała i objawi, my następnie zwracamy jako należny mu owoc.10Skoro zatem nie spieraliśmy się o rozmaite owoce, dary i poznanie, lecz poznawaliśmysię wzajemnie jako dzieci Ducha Bożego, czy chciałby nas sądzić? Nie leżyprzecież królestwo Boże w naszej wiedzy i urojeniu, lecz w mocy.11Gdybyśmy nie znali połowy tej wielości, bylibyśmy o wiele bardziej dziecięcyi żylibyśmy jako dzieci jednej matki, jak gałąź jednego drzewa, gdzie wszyscyczerpią sok z tego samego korzenia, wtedy bylibyśmy bardziej święci.12Wiedza potrzebna jest nam jedynie po to, aby nie zapomnieć, iż boską moc utraciliśmyw Adamie, a zatem skłaniamy się raczej do zła.Dlatego uczymy się poznawać,jakie mamy w sobie złe skłonności, jak i tego, że zły czyn nie może podobaćsię Bogu oraz jak zgodnie z tą wiedzą postępować właściwie.A skoro mamy wsobie moc Boga i ze wszystkich sił pragniemy czynić dobro i słusznie żyć,dlatego wiedza ta może być jedynie przyczynkiem do naszej radości.13Albowiem prawdziwa wiedza jest objawieniem Ducha Bożego przez wieczną mądrość.On wie o swoich dzieciach wszystko.Wylewa swoją mądrość i cuda na swoje dzieci,tak jak ziemia wykarmia rozmaite kwiaty.Dlatego zamieszkaliśmy w Duchu Chrystusajako pokorne dzieci jedno obok drugiego i jedno z drugim radowaliśmy się tymidarami i poznaniem.Któż zatem byłoby w stanie nas sądzić? Kto sądzi ptakiw lesie, które chwalą rozmaitymi głosami Pana wszystkich istot, każdy z głębiswojej istoty? Czyż ukarze je Duch Boży za to, że swoich głosów nie doprowadzajądo harmonii? Przecież ich wszelki dźwięk wychodzi z jego mocy i śpiewają zewzględu na niego.14Z tego powodu Istnieją ludzie, którzy spierają się o naukę oraz o wolę Bożąi dlatego wzajemnie sobąpogardzają.Są zatem głupi jak wściekłe ptaki i zwierzęta w lesie, którympomieszano rozum, gdyż są wówczas przed świętym Bogiem bardziej zbędni niżkwiaty na łąkach, które przecież znoszą cierpliwie Ducha Bożego i pozwalająmu objawiać poprzez siebie boską mądrość i siłę.Tak, są zatem bardziej nieznośniniż osty i ciernie wśród pięknych kwiatów, które przecież stoją cicho.Sąniczym drapieżne zwierzęta i te ptaki w lesie, które pozostałe odstraszająod tego śpiewu i chwalenia Boga.15Podsumowując: Są potomstwem szatana w Gniewie Bożym, które jednak przez zadawanecierpienia musi służyć Panu.Gdyż wypuszcza wraz z prześladowaniami żywotnesoki poprzez esencję dzieci Bożych, ponieważ to wszystko dzieje się w DuchuBożym.Tam również jest modlitwa i usilne błaganie, w których Duch Boży sięporusza, gdyż przez to doświadcza się żądzy i poddaje się próbie dzieci Boga
[ Pobierz całość w formacie PDF ]