[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W latachsiedemdziesi¹tych i osiemdziesi¹tych grupa naukowców obserwowa³azwierzêta niemal bez przerwy i zebra³a bezcenny materia³.W trakcieich pracy trzykrotnie dosz³o do zamachu stanu i zmiany w³adcy, czylisamca alfa.Niewielka liczba doros³ych samców pozwoli³a dok³adniezaobserwowaæ rolê ka¿dego z nich w tocz¹cej siê nieprzerwanie grzepolitycznej.Wiele danych zdaje siê potwierdzaæ, ¿e szympansy planuj¹ swojepolityczne poczynania i potrafi¹ przewidzieæ ich wynik.PrzyjaŸniesamic s¹ trwalsze i oparte na wzajemnej sympatii, siatka powi¹zañspo³ecznych pomiêdzy samcami ulega ci¹g³ym zmianom, a ich przyjaŸniemaj¹ na ogó³ formê sojuszy politycznych.Jako takie nie mog¹ byætrwa³e i zmieniaj¹ siê w zale¿noœci od sytuacji.Niektóre samce s¹obdarzone znacznie wiêkszym "talentem politycznym" ni¿ inne.Jakoprzyk³ad mo¿e tu pos³u¿yæ sytuacja w kolonii Arnhem zaobserwowana napocz¹tku lat osiemdziesi¹tych.Yeroen straci³ pozycjê dominuj¹cegosamca alfa na rzecz m³odszego i silniejszego Luita.Wkrótce pozamachu zacz¹³ usilnie zabiegaæ o przyjaŸñ m³odego samca Nikkie'ego.Luit, jakby przewiduj¹c, na co siê zanosi, z ca³ych si³ próbowa³ niedopuœciæ do powstania tego sojuszu.Surowo kara³ za wszelkie próbyzbli¿enia pomiêdzy by³ym szefem i jego m³odym przyjacielem.Jednakdeterminacja i inteligencja Yeroena zwyciê¿y³a.Nowa koalicjaYeroen-Nikkie szybko zdetronizowa³a Luita.Nowym przywódc¹ zosta³wprawdzie Nikkie, ale wiele faktów wskazywa³o na to, ¿e m³odzian by³tylko figurantem.Yeroen - szara eminencja - manipulowa³ nowymw³adc¹ kolonii, korzystaj¹c z wygodnej pozycji "najlepszegoprzyjaciela w³adcy".Wygodnej gdy¿ przy maksimum korzyœci by³ wolnyod wszelkich stresów zwi¹zanych ze sprawowaniem w³adzy.DlaczegoNikkie pozwala³ sob¹ manipulowaæ? No có¿, jego szanse wobec Luitapod wzglêdem si³y, determinacji i sprytu by³y bardzo wyrównane.Wrzeczywistoœci to Yeroen decydowa³, kto rz¹dzi i odmawia³ poparciaNikkie'emu, jeœli ten postêpowa³ nie po jego myœli.Bystry Luitzorientowa³ siê, na czym polega gra i podwa¿a³ autorytet samca alfa.Nikkie nie mia³ wyboru i musia³ szybko odzyskiwaæ poparcie swojego"przyjaciela".Szympansom nie jest obce poczucie krzywdy, które zawsze budzigwa³town¹ reakcjê.Czêsto te¿ skar¿¹ siê i oszukuj¹.Potrafi¹równie¿ maskowaæ uczucia.Kiedy nie chc¹ okazaæ rywalowi, ¿e siê goboj¹, zakrywaj¹ d³oni¹ mimowolny grymas strachu na twarzy.Ale ich"nieuczciwoœæ" przyjmuje te¿ bardziej wyrafinowane formy.Kiedyœ naukowcy w Arnhem zakopali w piasku na wybiegu kilkanaœciegrejp-frutów.Szympansy by³y w tym czasie zamkniête, ale widzia³yludzi wychodz¹cych na wybieg z owocami i wracaj¹cych bez nich.Wypuszczone z klatek zaczê³y energicznie przeszukiwaæ teren.Kilka znich przesz³o blisko miejsca, w którym zakopane by³y owoce, ale¿aden z szympansów - tak siê przynajmniej wydawa³o - nie dostrzeg³przeœwituj¹cych gdzieniegdzie spod piasku z³ocistych skórek.Tegosamego popo³udnia, kiedy wiêkszoœæ szympansów odbywa³a sjestê, Dandypowoli powêdrowa³ prosto do miejsca, w którym by³y ukryte owoce.Niezauwa¿ony przez innych cz³onków grupy zjad³ wszystkie grejpfruty.Te zachowania w ka¿dej szympansiej spo³ecznoœci s³u¿¹ do prowadzeniagry politycznej.Czy powiêksz¹ one listê ich zachowañ kulturowych?Na to pytanie pozwol¹ prawdopodobnie odpowiedzieæ dalsze obserwacje¿ycia spo³ecznego tych zwierz¹t.Co do jednego nie ma w¹tpliwoœci:"W sensie biologicznym nigdy nie byliœmy samotni: teraz to samomo¿na powiedzieæ w znaczeniu kulturowym" (Frans de Vaal).Autorka dziêkuje dr
[ Pobierz całość w formacie PDF ]