[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.– Ale jak to mo¿liwe, don Juanie?– Nikt tego nie wie.Wiemy tylko, ¿e tak siê dzieje.To nasza tajemnica, tajemnica œwietlistych istot.Ostatniej nocy mia³eœ dwa sny i mog³eœ siê obudziæ w ka¿dym z nich, ale nie wystarczy³o ci mocy nawet do tego, ¿eby to zrozumieæ.Przez chwilê patrzyli na mnie przenikliwie.– Chyba teraz zrozumia³ – powiedzia³ don Genaro
[ Pobierz całość w formacie PDF ]