[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wprzypadku fiksacji bêd¹cych nastêpstwem traumatycznych urazów, nawi¹zuj¹cych do religijnych imoralnych pouczeñ z dzieciñstwa (mam tu na myœli te irracjonalne, których œwiadomy duch ju¿ nieakceptuje) albo takich, które powsta³y w póŸniejszym okresie przez „reakcje szokowe", trzeba „poprostu" u¿yæ rozumowego postêpowania i fizycznych bodŸców, w celu ich usuniêcia.W ten sposóbodbierzemy emocjonaln¹ energiê (manê) wspomnieniu, którego ni¿sze Ja ci¹gle jest jeszczeuczepione.Jednak w³aœciwa praca zwi¹zana z odnalezieniem i usuniêciem fiksacji nie jest takaprosta.W przypadku wszystkich niepowodzeñ przy u¿ywaniu metod Huny, nale¿y zwróciæ na touwagê.Powodzenie, wzglêdnie pora¿ka, koniec koñców zale¿¹ od tego, na ile zrozumia³eœoczyszczenie Kala w czasie przygotowania.Zasada jest jasna i oczywista, natomiast zastosowaniejej w praktyce jest osobist¹! indywidualn¹ spraw¹.Faktem jest, ¿e wiêkszoœæ z nas nie pope³ni³a wielkich przestêpstw ani z rozmys³em nieskrzywdzi³a innych ludzi.Problemy mamy przede wszystkim z powodu ma³ych rzeczy, którezagêœci³y siê w naszym banku pamiêci jako ogólne poczucie winy, w¹tpliwoœci i niezidentyfikowane bojaŸnie.Regularne wytwarzanie many dla dobra naszego organizmu oraz w celusystematycznego u¿ywania jej przez nasze trzy Ja, po³¹czone z czymœ, co robimy codziennie jakoKala, prawdopodobnie usuwa wiêkszoœæ z nich.Ma³y kompleksCzêsto w ogóle nie znamy naszych ma³ych kompleksów.Mo¿na jednak przypuszczaæ, ¿e jeposiadamy, je¿eli nie osi¹gamy po¿¹danych rezultatów w „wy¿szej szkole" metod modlitwy Huny.Huna zna wiele metod usuwania kompleksów grzechu lub winy.Na pierwszym miejscu tejlisty znajduje siê powetowanie za wyrz¹dzone krzywdy.PóŸniej nastêpuje abstrakcyjnepostêpowanie, w przypadku którego naprawiamy ró¿nego rodzaju zapomniane „krzywdy".Istniej¹ dwa rodzaje zadoœæuczynienia.Pierwszym z nich jest przeprowadzenie jakiegoœpostêpowania, zrobienie dobrego uczynku, okazanie mi³oœci.Ofiarowujemy coœ lub zaprzestajemyczegoœ, co bardzo du¿o dla nas znaczy.Drugi sposób to modlitwa o przebaczenie, bêd¹caduchowym i emocjonalnym dzia³aniem, w którym u¿yta jest logika, wzglêdnie argumenty.Zapoœrednictwem tego postêpowania na miejscu danego konkretnego czynu lub sprawy, które maj¹byæ z³o¿one jako ofiary, umieszcza siê fizyczny bodziec.Nasze wspólne studia dostarczy³y w tym temacie ró¿nych pomocnych doœwiadczeñ.Jedna zkole¿anek-badaczy informowa³a, ¿e modlitwa pochodz¹ca od Thomasa a' Kempisa zawsze bardzopomaga³a jej w uwolnieniu siê od domniemanych kompleksów.Na pocz¹tku poni¿szej modlitwy znajduje siê logiczny element.Mo¿emy uzyskaæprzebaczenie, jeœli sami przebaczymy wszystkim, którzy przysporzyli nam bólu.Wszyscy wiemy, ¿e w ¿yciu zawodowym czêsto nie jesteœmy wystarczaj¹co uprzejmi igrzeczni.Mamy nieokreœlone poczucie winy, którego sami nie potrafimy zdefiniowaæ.W takimprzypadku skutkuje modlitwa taka jak przedstawiona poni¿ej, za poœrednictwem której prosimynasze aumakua o za³atwienie tej sprawy dla nas.Nale¿y przeprowadziæ j¹ z dobr¹ wiar¹, prawie znastawieniem dziecka, które spogl¹da TS zabrudzon¹ buzi¹ w oblicze rodzica.W tym miejscumusz¹ zostaæ obudzone i u¿yte takie emocje jak: mi³oœæ, skrucha i ¿al za zapomniane krzywdywyrz¹dzone przez nas innym, których nie mo¿emy ju¿ naprawiæ.Tak samo jak w przypadku innych skutecznie dzia³aj¹cych rytua³Ã³w, równie¿ tutaj kluczemdo sukcesu jest powtarzanie.Powtarzamy i powtarzamy modlitwê kilka razy dziennie, a¿ w koñcuni¿sze Ja nauczy siê reagowaæ i dochodzi do dzia³ania.Ma³e fiksacje zostaj ¹ usuniête i „droga" doWy¿szego Ja stoi otworem.Mo¿emy wtedy szybko i ³atwo nawi¹zaæ kontakt, któregopotrzebujemy, aby przes³aæ i zaofiarowaæ Wy¿szemu Ja nasze modlitwy, tak jak rozumie je Huna.Modlitwa Thomasa a’ KempisaDrogi Bo¿e! Przesy³am Ci (za poœrednictwem mojego aumakua) moje modlitwy.!wstawiennictwa za tych, którzy w jakikolwiek sposób urazili mnie, zasmucili, zmartwili,zaniepokoili, skrzywdzili lub uwa¿ali za winnego.Przebaczam im bez zastrze¿eñ i cofam wszystkiepotêpienia.Je¿eli kiedykolwiek, œwiadomie lub w niewiedzy, dokuczy³em i zaniepokoi³em innychludzi lub sta³em siê dla nich ciê¿arem przez moje s³owa lub czyny, proszê ciê, przebacz mi tegrzechy, tak jak ja przebaczy³em innym, i wstrzymaj moje serce przed powtarzaniem tych krzywd.Oddal od nas ca³¹ nieufnoœæ, niechêæ, gniew i z³oœæ, ca³¹ nie¿yczliwoœæ, zawiœæ, pró¿noœæ,zarozumia³oœæ, zazdroœæ, czupurnoœæ i k³Ã³tliwoœæ.Zabierz i zniszcz wszystko, co mo¿e wykroczyæprzeciwko mi³osierdziu i uszczupliæ bratersk¹ mi³oœæ.Amerykañska pisarka Mary Austin studiowa³a wierzenia religijne Indian ze szczepuP¹jutów.Na podstawie swoich badañ stwierdzi³a, ¿e Wy¿sze Ja nazywali oni Wokanda, wzglêdnie„przyjaciel ludzkiej duszy".Opowiada ona, i¿ postawi³a pewnemu czarownikowi nastêpuj¹ce pytanie: „Czy zawszeotrzymamy wszystko, o co siê modlimy?".OdpowiedŸ brzmia³a: „Z pewnoœci¹, je¿eli bêdziemyw³aœciwie siê modliæ".Jednak poprawnego modlenia siê musia³ j¹ dopiero nauczyæ.Dla P¹jutówmodlitwa oznacza³a zbli¿anie siê wewnêtrznego Ja do czegoœ, co nie jest Bogiem i chcespowodowaæ reakcje w œwiecie zewnêtrznym.Indianie ci tañczyli, œpiewali i spe³nialiwypracowany rytua³.S¹dzili, i¿ Wakonda nie bêdzie móg³ powstrzymaæ siê od wpadniêcia w ichrytmy i dania im tego, czego sobie ¿yczyli, je¿eli modlitewny rytua³ wykonywany bêdzie po-prawnie (z udzia³em ni¿szego Ja w modlitwie i w³aœciwym wychodzeniem z siebie wewnêtrznegoJa - œredniego - i jego d¹¿eniem ku Wy¿szemu).Pada³ deszcz, kiedy sobie tego ¿yczyli, by³y obfitezbiory i wiele innych dobrych dla ludu rzeczy, pomimo ¿e dogmaty ci¹gle szkodzi³y ich metodommodlenia siê.W Ewangeliach znajdujemy zaszyfrowane kazania w formie przypowieœci.W jednej z nichJezus poucza, za pomoc¹ porównania do wschodzenia zasiewu: „Zbierzcie to, co posiejecie".Mówio nasionach, które upad³y na skalist¹ ziemiê, kiedy wzesz³o s³oñce, m³ode roœlinki usch³y.Jest tometafora oznaczaj¹ca, i¿ nasiona musz¹ byæ wsadzone w odpowiednio przygotowan¹ glebê, anastêpnie „podlewane" za pomoc¹ codziennego przesy³ania many Wy¿szemu Ja, aby dziêki temumog³o ono u¿ywaæ jej do chwili, gdy nadejdzie czas zbioru i uzyskamy odpowiedŸ na naszemodlitwy w formie rzeczywistoœci i materii.Kluczowym s³owem, oznaczaj¹cym „wyschn¹æ", jestlo-ha.Rdzeñ ha t³umaczony jest jako „ciê¿ko oddychaæ", tak jak podczas gromadzenia many, którapowinna byæ przes³ana Wy¿szemu Ja.Zdradzê ci pewn¹ tajemnicê, pod warunkiem, ¿e bêdziesz stara³ siê o jej jak najszerszerozpowszechnienie.Je¿eli w³¹czysz do swej modlitwy jedn¹ lub dwie osoby i wyobrazisz sobie, jakkorzystaj¹ one z tego dobra, o które prosisz, wtedy mo¿esz prosiæ o pomoc równie¿ Wy¿sze Ja tychosób.Dziêki temu odpowiedŸ przyjdzie du¿o szybciej i bêdzie jeszcze lepsza.Musimy zawszepamiêtaæ, by nie byæ samolubnymi i chciwymi, a tak¿e by byæ pe³nymi mi³oœci i sympatii wobecinnych.To jest nastêpna tajemnica.Je¿eli „pielêgnujesz" jakieœ poczucie winy, wtedy mo¿e onostaæ siê nieprzeniknion¹ œcian¹ miêdzy tob¹ i Wy¿szym Ja.Aby tego unikn¹æ, musisz bezpoœredniolub za pomoc¹ zastêpczych dzia³añ naprawiæ krzywdy wyrz¹dzone innym
[ Pobierz całość w formacie PDF ]