[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Lecznicze dzia³anie, które wydobywa³o siê z tych Instrumentów, zdawa³o siêw rzeczywistoœci pochodziæ nie od nich, lecz – jak przy uzdrawiaj¹cych obrazach– bezpoœrednio od osoby, która siê nimi pos³ugiwa³a.Odczyty nastêpowa³y w wartoœciachliczbowych, które zast¹pi³y skalê biometru wyra¿on¹ w centymetrach.Jeden ztwórców znanego instrumentu tego rodzaju zna³ naukê Huny i przyzna³, ¿e przyuzdrowieniach na odleg³oœæ nici widmowe tworz¹ kontakt z pacjentem.Inny cz³onek grupy HRA, angielski lekarz z bogatym doœwiadczeniem i parapsychicznymiumiejêtnoœciami, ca³kowicie porzuci³ u¿ywanie biometru oraz elektronicznychinstrumentów i zda³ siê tylko na “wyczucie koñcówki swojego palca", a dok³adniejmówi¹c.Jedyne w swoim rodzaju mrowienie w tym palcu.Dopomog³o mu to w odbieraniuwiadomoœci od jego ni¿szego Ja i podtrzymywa³o jego diagnozy medyczne, jak równie¿wybór i dawkowanie odpowiednich leków.Podobnie jak kahuni dawnych czasów, lekarzkorzysta³ przy leczeniu ze wszystkich mo¿liwych œrodków.Po postawieniu diagnozy,stosownie do danego przypadku, nastawia³ stawy lub przepisywa³ lekarstwa, aprzy tym pos³ugiwa³ siê swoimi naturalnymi zdolnoœciami uzdrawiaj¹cymi orazmodlitw¹.Dlatego te¿ jest zrozumia³e, i¿ jego wyniki by³y ponad przeciêtn¹.Grupa HRA przebada³a jeszcze wiele Innych mo¿liwoœci.Czêsto dochodziliœmydo obiecuj¹cych wyników, czasami jednak nie mieliœmy ¿adnych rezultatów.Znajdowa³asiê wœród nas znaczna liczba bardzo inteligentnych ludzi, otwartych na noweidee, lecz nie zaœlepionych “misteriami", za pomoc¹ których fa³szywi prorocyba³amuc¹ ³atwowiernych.Wst¹pili oni do HRA przede wszystkim dlatego, ¿e teorieHuny wydawa³y im siê rozs¹dne, choæ wymaga³y weryfikacji.Gdybyœmy cofnêli siê do czasów, kiedy cz³owiek z lêkiem spogl¹da³ na b³yskawicei nie mia³ Innych wyjaœnieñ tego zjawiska ponad to, ¿e jest ono aktem Bo¿ymi oznacza groŸbê nieszczêœcia.i gdybyœmy póŸniej wrócili do dzisiejszychczasów, kiedy cz³owiek nie tylko poskromi³ tê si³ê.lecz równie¿ nauczy³ siêwykorzystywaæ j¹ do swoich celów, a tak¿e j¹ wytwarzaæ, wtedy mielibyœmy mniejwiêcej porównanie do naszych studiów.Najpierw sami musieliœmy siê przekonaæ,¿e s³uszna jest idea, i¿ cz³owiek sk³ada siê z trzech Ja, ¿e istnieje po³¹czeniesznurem widmowym i ¿e potrafimy wytworzyæ silny potok many wzd³u¿ tego sznura.Dopiero wtedy cz³owiek mo¿e zacz¹æ u¿ywaæ w pe³nym zakresie swojej si³y.Ale na razie wszystko to nie Jest jeszcze doskona³e.Najwiêkszy problem, najaki siê natknêliœmy, omówiony zostanie w nastêpnym rozdziale, wraz z prób¹rozs¹dnego wyjaœnienia tego zagadnienia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]