[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W tym œwicie przestajesz byæ jednostk¹ i stajesz siê CZÊŒCI¥ JEDNEGO.Przestajesz te¿ byæ kobiet¹ lub mê¿czyzn¹ i w tym sensie wracasz do ³ona Matki.Jesteœ otoczony i wch³oniêty przez nieskoñczon¹, pe³n¹ ciep³a mi³oœæ, zrozumienie, przebaczenie i pokutê.Czas przestaje mieæ tu znaczenie.Jeœli kroczysz w ten œwiat, nie bêdziesz chcia³ kiedykolwiek go opuszczaæ, dopóki twoje cia³o fizyczne nie wci¹gnie ciê z powrotem.Jest to miejsce odpoczynku i uzdrowienia duszy.Wymiar atmiczny.Wydaje siê byæ œwiatem duchów.Tutaj czekaj¹ one na tych, których kocha³y podczas swojego pobytu na ziemi.To miejsce radosnych spotkañ, gdzie ma miejsce ponowne zjednoczenie dusz.Œwiat³o w tym œwiecie jest koloru najczystszego srebra i jest tak jasne, ¿e wydaje siê, ¿e nie da siê na nie patrzeæ; jednak jest ono jednoczeœnie bardzo ³agodne, miêkkie i uspokajaj¹ce.jest to œwiat³o boskiej mi³oœci.Ludzie wygl¹daj¹ tutaj tak, jak wygl¹dali w œwiecie materii, ale w swoich najlepszych chwilach.S¹ przepe³nieni ekstatyczn¹ mi³oœci¹ i radoœci¹.Atmosfera jest elektryzuj¹ca i pe³na ¿ycia, a jednoczeœnie g³êboko uduchowiona.W tym œwiecie mo¿esz CZUÆ obecnoœæ Boga jako namacalnej, przenikaj¹cej wszystko si³y.Porozumiewanie siê odbywa siê tutaj na wysokich poziomach telepatycznej wyobraŸni, podobnej do jasnowidzenia, lecz znacznie wyraŸniejszej.Mowa i myœli nie maj¹ zastosowania.Czas stoi w miejscu.Rzeczywistoœæ jest prawdziwsza i trwalsza od normalnej.W porównaniu z tym wymiarem œwiat fizyczny jest niewyraŸnym snem pe³nym pó³¿ywych ludzi.Tylko czterokrotnie w moim ¿yciu wszed³em w ten wymiar.Zawsze z najg³êbszej medytacji podwy¿szaj¹cej wibracje œwiadomoœci, ze wszystkimi czakrami otwartymi i dzia³aj¹cymi u szczytu swoich mo¿liwoœci.Skrajnie aktywna by³a czakra czubka g³owy.czu³em, jakby tysi¹ce palców wibrowa³o i mocno masowa³o ca³y czubek mojej g³owy.Te cztery razy energia we mnie wznios³a siê do poziomu, który wydawa³ mi siê niemo¿liwy, zabieraj¹c ze sob¹ moj¹ œwiadomoœæ i ducha.U szczytu tego mistycznego doœwiadczenia us³ysza³em przeci¹g³y, czysty ton; czu³em tê nutê w samym rdzeniu mojego istnienia, w moim sercu, wo³aj¹c¹ mnie, przyci¹gaj¹c¹ mnie do siebie.Skoncentrowa³em siê na tej nucie i dostroi³em siê do niej.Ka¿d¹ cz¹stk¹ energii, jak¹ posiada³em, skoncentrowa³em moj¹ œwiadomoœæ na tej nucie i dokona³em projekcji w ni¹, dostaj¹c siê od razu do tego wymiaru.To by³o jak przedarcie siê przez ciê¿k¹, gêst¹ kurtynê do innego œwiata.Podczas ca³ego tego doœwiadczenia by³em wci¹¿ œwiadomy swojego cia³a fizycznego.Œmieræ.Gdy ostatni raz opuœcisz swoje cia³o, ju¿ na zawsze odbêdzie siê to – jak s¹dzê– w nastêpuj¹cy sposób: przez pierwsze kilka dni bêdziesz blisko œwiata fizycznego,a¿ skoñczy ci siê materia eteryczna; wtedy prze¿yjesz drug¹ œmieræ i wkroczyszw wymiar astralny.Tam wyzbêdziesz siê wszystkich pragnieñ, jako ¿e bêdzieszmóg³ dziêki twórczym zdolnoœciom podœwiadomoœci mieæ w obfitoœci wszystko, czegokiedykolwiek pragn¹³eœ w œwiecie materialnym.Tutaj bêdziesz móg³ zaspokajaæswoje pragnienia i potrzeby, a¿ zobaczysz, ¿e s¹ one iluzjami.Potem zrzucisz swoje cia³o astralne i wejdziesz do wymiaru mentalnego.Zobaczysz ca³e swoje ¿ycie, wszystkie swoje myœli i czyny.Tutaj twoje myœli i wspomnienia zostan¹ dodane do wielkiego pola informacyjnego, zawieraj¹cego historiê wszystkiego tego, co siê kiedykolwiek dzia³o na w œwiecie fizycznym.Zrzucaj¹c swoje cia³o mentalne znajdziesz siê w wymiarze buddycznym.Tutaj zostaniesz na nieokreœlony czas uzdrowienia, odpoczynku, pokuty, przebaczenia i zrozumienia siebie.Twoje wewnêtrzne rany zostan¹ uleczone, a dusza zostanie przenikniêta bosk¹ mi³oœci¹.Twój duch stanie siê doskona³y.Potem zrzucisz swoje cia³o buddyczne i wejdziesz w wymiar atmiczny, gdzie w obecnoœci Boga poczekasz na tych, których kochasz.Potem, pewnego dnia, przejdziesz na nastêpny poziom egzystencji, gdzie ods³oniêta zostanie przed tob¹ wielka tajemnica ¿ycia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]