[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wchodzimy do pokoju, który niema wyjœcia, albo nie wiemy, w jakim kierunku pod¹¿yæ.Mo¿eto byæ manifestacja ignorancji, œwiata zwierzêcego (ta igno-45rancja nie jest jednak tym samym, co ignorancja wrodzona.Jest to têpota, brak inteligencji).W chwilachprzyjemnego rozproszenia, kiedy cieszymysiê rozkosz¹ i szczêœciem, doœwiadczamy czegoœ na kszta³tœwiata bogów.Te momenty kiedyœ siê jednak koñcz¹.A gdyjeszcze trwaj¹, nasza œwiadomoœæ jest bardzo ograniczona,pozostajemy w stanie pewnej powierzchownoœci, unikamyprzygl¹dania siê g³êbiej sytuacji, w jakiej siê znajdujemy, a tak-¿e bycia œwiadomym cierpienia wokó³ nas.Dobrze jest cie-szyæ siê przyjemnymi okresami w ¿yciu, ale je¿eli nie bêdzie-my praktykowaæ, nie uwolnimy siê od ograniczaj¹cychi b³êdnych to¿samoœci, w koñcu przyjemne czasy siê skoñcz¹i znajdziemy siê w trudniejszym stanie, nieprzygotowani,i wielce prawdopodobne jest, ¿e zagubimy siê w cierpieniu.Na koñcu imprezy czy cudownego dnia czêsto pojawia siêrodzaj rozczarowania czy depresji z powodu koniecznoœcipowrotu do domu.Po uroczym weekendzie równie¿ prze-¿ywamy rozczarowanie, kiedy musimy iœæ do pracy.Ka¿dy z nas ma okresy, kiedy doœwiadcza ró¿nych œwia-tów: szczêœcia œwiata bogów - mo¿e na wakacjach lub w cza-sie spaceru z przyjació³mi; bólu chciwoœci - kiedy widzimycoœ, co uwa¿amy, ¿e musimy mieæ; wstydu zranionej dumy,uk³ucia zazdroœci, piek³a goryczy i nienawiœci, têpoty i po-mieszania ignorancji.£atwo i czêsto przechodzimy od do-œwiadczenia jednego œwiata do drugiego.Ka¿dy z nas doœwiad-czy³ kiedyœ cudownego nastroju, w³aœciwego œwiatu bogów -s³oñce œwieci, ludzie wydaj¹ siê piêkni, czujemy siê doskonale.Potem przychodz¹ z³e wiadomoœci lub przyjaciel mówi coœ,co bardzo nas rani.Nagle jakby ca³y œwiat siê zmienia.Œmiechbrzmi pusto, niebo jest zimne i niedostêpne, ludzie ju¿ niewydaj¹ siê nam tak atrakcyjni, sami z sob¹ równie¿ nie czuje-my siê najlepiej.Zmieniliœmy wymiar doœwiadczenia i œwiat46zmieni³ siê jakby wraz z nami.W ten sam sposób istoty prze-bywaj¹ce w innych œwiatach równie¿ pozostaj¹ zwi¹zane z po-zosta³ymi wymiarami - zarówno kot, jak i pó³bóg mo¿edoœwiadczyæ gniewu, zazdroœci, g³odu uczuæ i tak dalej.Podczas snu równie¿ doœwiadczamy szeœciu œwiatów.Po-dobnie jak szeœæ negatywnych uczuæ wyznacza nasze doœwiad-czenia w ci¹gu dnia, tak samo kszta³tuj¹ one uczucia i treœænaszych snów.Karmiczne sny mog¹ czêsto byæ bardzo ró¿ne,ale ³¹czy je to, ¿e w taki czy inny sposób zwi¹zane s¹ z jed-nym b¹dŸ kilkoma z szeœciu wymiarów doœwiadczenia.Poni¿ej zamieœci³em krótki opis ka¿dego z szeœciu œwia-tów egzystencji.Tradycyjnie przedstawia siê je w postaci opi-su miejsc i istot je zamieszkuj¹cych.Piekie³ jest na przyk³adosiemnaœcie - dziewiêæ gor¹cych i dziewiêæ zimnych.Ka¿dyszczegó³ w tradycyjnych opisach ma znaczenie, tutaj jednakskoncentrujemy siê na doœwiadczeniach owych œwiatóww obecnym ¿yciu.Z ka¿dym wymiarem doœwiadczenia je-steœmy zwi¹zani poprzez oœrodek energii (czakrê*) w ciele.Ich po³¹czenie zosta³o zobrazowane na poni¿szym schema-cie.Czakry odgrywaj¹ wa¿n¹ rolê w wielu ró¿nych prakty-kach i s¹ niezwykle istotne równie¿ w jodze snu.Œwiat piekielnyUczuciem, które powoduje odrodzenie siê w tym œwiecie,jest gniew.Karmiczne œlady gniewu mog¹ zamanifestowaæ siêna wiele ró¿nych sposobów - jako niechêæ, napiêcie, z³oœæ, kry-tykowanie, sk³onnoœæ do k³Ã³tni czy wybuchowoœæ.Zniszcze-nia wojny powodowane s¹ przez gniew i z tego te¿ powoducodziennie umiera wielu ludzi.Gniew nigdy jednak nie roz-wi¹zuje ¿adnych problemów.Kiedy nas ogarnia, tracimy kon-trolê i samoœwiadomoœæ.Kiedy nienawiœæ, wybuchowoœæ czygniew ³api¹ nas w swe sid³a, doœwiadczamy œwiata piekielnego.47ŒWIATPODSTAWOWACZAKRAEMOCJABogów (dewów)Przyjemne rozproszenieCzubek g³owyPó³bogów (asurów)ZawiœæGard³oLudziZazdroœæSerceZwierz¹tIgnorancjaPêpekG³odnych duchówChciwoœæOrgany(prêtów)seksualnePiekielnyNienawiœæPodeszwy stóp"Oœrodkiem energetycznym gniewu s¹ podeszwy stóp.Antidotum na gniew to czysta, nieuwarunkowana mi³oœæ,powstaj¹ca ze stanu bez ego.Tradycyjnie piek³a dziel¹ siê na dziewiêæ gor¹cych i dzie-wiêæ zimnych.Zamieszkuj¹ce je istoty prze¿ywaj¹ niewyobra-¿alne cierpienie, wci¹¿ s¹ torturowane na œmieræ, po czymnatychmiast wracaj¹ do ¿ycia - i tak bez przerwy.Œwiat g³odnych duchówPodstawow¹ emocj¹ warunkuj¹c¹ odrodzenie siê w œwie-cie g³odnych duchów (prêtów) jest chciwoœæ.Pojawia siê onaw postaci posiadania nadmiernych potrzeb, które nie mog¹byæ zaspokojone.Próba zaspokojenia chciwoœci to jak picies³onej wody w celu pozbycia siê pragnienia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]